Pijany ojciec z Rypina zatrzymany w Bydgoszczy z trojgiem dzieci na dworcu

Nietrzeźwy opiekun dzieci na dworcu w Bydgoszczy. Jak doszło do tej niebezpiecznej sytuacji i jakie konsekwencje czekają mężczyznę z Rypina?
- Niecodzienny incydent na dworcu w Bydgoszczy z udziałem mieszkańca Rypina
- Reakcja służb i dalsze kroki wobec rodziny z Rypina
Niecodzienny incydent na dworcu w Bydgoszczy z udziałem mieszkańca Rypina
Na jednym z peronów bydgoskiego dworca doszło do niepokojącego zdarzenia, które zwróciło uwagę przechodniów i służb mundurowych. 43-letni mieszkaniec Rypina został zauważony w towarzystwie trojga swoich dzieci – 3-, 6- i 11-latka – w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Dzieci były wyraźnie zaniepokojone i płakały, co skłoniło świadków do wezwania policji.
Funkcjonariusze szybko dotarli na miejsce przy ulicy Jagiellońskiej, gdzie potwierdzili przypuszczenia – badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad 3,6 promila alkoholu. Jego zachowanie było chaotyczne, a wypowiedzi bełkotliwe, co wzbudziło poważne obawy o bezpieczeństwo dzieci.
Reakcja służb i dalsze kroki wobec rodziny z Rypina
Policjanci natychmiast podjęli działania mające na celu ochronę najmłodszych. Skontaktowali się z matką dzieci, która nie potrafiła wyjaśnić zachowania ojca podczas wizyty lekarskiej w Bydgoszczy. Do czasu przyjazdu kobiety dzieci pozostawały pod opieką funkcjonariuszy.
Mężczyzna, który po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, został zatrzymany i trafił do aresztu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawa nie zakończy się na tym etapie – informacje o zdarzeniu zostaną przekazane do Sądu Rejonowego w Rypinie, który oceni sytuację rodzinną i podejmie odpowiednie decyzje dotyczące opieki nad dziećmi.
Na podst. Policja Bydgoszcz
Autor: krystian