Na trzy miesiące do aresztu trafił 31-letni bydgoszczanin, który, wraz ze swoim kolegą, odpowie za kradzież rozbójniczą. Mężczyźni weszli do sklepu monopolowego i grożąc pracownikowi użyciem przemocy, ukradli alkohol oraz papierosy. Teraz obu czekają konsekwencje karne.

Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek (31.08.2023) rano w sklepie monopolowym przy ulicy Śniadeckich w Bydgoszczy. Okazało się, że wulgarny i agresywny klient wszedł do wspomnianej placówki handlowej i zażądał alkoholu, po czym sam zaczął go brać z półek. Groził przy tym pracownikowi sklepu użyciem przemocy i niebezpiecznego narzędzia. Do pomocy w kradzieży zawołał swojego kolegę, który pomógł mu zabrać artykuły. Na tym jednak się nie zakończyło. Po krótkim czasie pierwszy z mężczyzn pojawił się ponownie, tym razem po papierosy. Ekspedient, obawiając się napastnika, wydał mu je.

Informacja o zdarzeniu trafiła do kryminalnych z bydgoskiego Śródmieścia, którzy po jej uzyskaniu od razu rozpoczęli działania mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców. 

Jeszcze tego samego dnia jeden z nich został zatrzymany w miejscu zamieszkania. To 31-latek, który jako pierwszy wszedł do sklepu i groził pracownikowi. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po zgromadzeniu materiału dowodowego bydgoszczanin usłyszał zarzut dotyczący kradzieży rozbójniczej. 

W piątek (1.09.2023), na wniosek policjantów i prokuratora, sąd zdecydował o jego aresztowaniu na 3 miesiące.

Policjanci znają również personalia drugiego ze sprawców. Jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu.
 

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 1.7 MB)